niedziela, 27 lutego 2011

beztroskośc

ta cecha, która towarzyszyła mi całe życie

od malutkiego, przez szkoły wszystkie, aż po wyższe


właśnie odeszła.

i wkurwia mnie gdy ma jej ktoś w nadmiarze. Niech jej nie ma, bo albo głupi, albo młody. A z takimi nie mam o czym rozmawiać.