piątek, 27 sierpnia 2010

nie lubię siebie

dochodzenie do tego zajęło mi trochę,

najpierw myślałam, że czasem jestem nieładna, bo włosy się źle układają, akurat dziś

innym razem, że te spodnie po prostu pogrubiają, a już na bank w połączeniu z tym paskiem

potem, że się garbię, ale chyba nie aż tak bardzo

albo, że dużo osób obgryza paznokcie


wystarczyła fajna bluzka, nowa szminka, uśmiech Jego, byłam piękna.

niestety,

nie lubię siebie. i to największy problem jaki mam, bo on nie pozwala żyć


:(

mimo, że zapuściłam paznokcie