dochodzenie do tego zajęło mi trochę,
najpierw myślałam, że czasem jestem nieładna, bo włosy się źle układają, akurat dziś
innym razem, że te spodnie po prostu pogrubiają, a już na bank w połączeniu z tym paskiem
potem, że się garbię, ale chyba nie aż tak bardzo
albo, że dużo osób obgryza paznokcie
wystarczyła fajna bluzka, nowa szminka, uśmiech Jego, byłam piękna.
niestety,
nie lubię siebie. i to największy problem jaki mam, bo on nie pozwala żyć
:(
mimo, że zapuściłam paznokcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz