sobota, 3 stycznia 2009

...

Czasem się tak zastanawiam. Jak głupim trzeba być, żeby mi dorównać. Jestem naiwna, ufna, niezorientowana w normalnych odruchach ludzkich. Przesadzam, nadinterpretuję. rozumiem ludzi tylko na swój dziwny, niedojebany sposób. Chcę się zaangażować, ale też nie chcę się zaangażować. Chcę się zakochać, ale też nie chcę się zakochać.

Niech mnie ktoś.....






pierdolnie w łeb

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

ja mogę Cię przytulić tylko, nie pierdolnę w łeb.

AGA! bedzie dobrze, nie wkurwiaj mnie juz :( ja sie przejmuje bardziej niz ty ;(((

Anonimowy pisze...

a ja się czasem zastanawiam jakiego dałna trzeba mieć, żeby takie głupoty wypisywać. agniesia, wiesz jestes fajna, wazna, nasza, moja, cudowna :* bedzie dobrze